„Nie masz państwa bez społeczeństwa, a społeczeństwa
bez zwartej, jedną myślą przejętej, wielkiej gromady
obywateli, którzy nie tyle wszystkiego żądać od państwa
powinni, ile raczej spełniać wobec niego obowiązek i własnemi
dłońmi dalszą budowę tego gmachu przeprowadzić …
... Każdy więc, choć na skromnym swym posterunku obywatelskim
niech pamięta, że jest włodarzem ojcowizny swojej, że jeśli pracę
poświęca otoczeniu, to lepsze jutro dla przyszłych pokoleń zapewnia”.